niedziela, 14 października 2012

Znów wracam do bloga

WEŹ KOTA


Jeśli los ci doskwiera boleśnie
i rozwściecza znajoma tępota,
to zrób to, co słyszałeś już wcześniej :
weź k o t a .

Jeśli wokół panoszą się wieprze
i rozrasta się zwykła hołota,


to zrób to, co dla ciebie najlepsze :
weź k o t a .

Jeśli kryzys ci zdrowie rujnuje,
lub zawiodła cię bliska istota,
to zrób to, co niewiele kosztuje :
weź k o t a .

Jeśli zbyt ci samotność dokuczy,
a twe serce w rozterkach się miota,
to znajdź coś, co ci miłość wymruczy
weź k o t a .

* * * * *

A kiedy weźmiesz                                                          
i po jakimś czasie
powiesz, że nic ci nie dało kocisko,
wtedy odpowiem,
że w tej ludzkiej masie
na drabinie ewolucji
jesteś troszeczkę za nisko .

F.J. Klimek


GDYBY

Gdyby mój kocur bury
miał trochę mniej kultury,
byłby może podobny
do tego gościa z góry.
Gdyby mój kocur szary
lubił się napić piwka,
byłby może podobny
do sąsiada z przeciwka.
Gdyby mój kocur biały
nie mył się co godzinę,
byłby może podobny
do pana Józka z synem.
Gdyby mój kocur rudy
chodził niepewnym krokiem,
byłby może podobny
do kolesia przed blokiem.
Gdyby się moja kotka
darła jak idiotka,
to byłaby podobna
do tej pani z Ośrodka.
Ale nie jest podobna
i tak samo te inne,
więc zgódźmy się bez żalu
na różnice niewinne.
I niech porównaniami
nikt się więcej nie trudzi,
bo k o t y są na szczęście
niepodobne do ludzi.

Franciszek J. Klimek 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz